Witam!
Wczorajszy dzień poświęciłam szyciu!
Córka chciałaby zmienić trochę wystrój pokoju i poprosiła mnie o uszycie kilku poduszek w czarno-białym kolorze. Już wcześniej wpadło mi do głowy kilka pomysłów, więc z zapałem zabrałam się do roboty!
Zebrałam potrzebne materiały, zrobiłam szablon i maszyna poszła w ruch!!!
Powstały trzy poduszki - wszystkie czarno-białe, ale każda wykonana inaczej.
Pierwsza jest patchworkowa, zszyta z trójkątów. Na drugiej naszyłam serce z koronkowych kwiatków.
Ta z motylkiem cieszy mnie najbardziej, bo chociaż w wyobraźni wyglądała ładnie, nie wiedziałam jaki będzie efekt w realu. Wymyśliłam sobie, że zrobię aplikację 3D i jestem bardzo zadowolona z efektu.
Wygląda , jakby motyl usiadł na chwilę na poduszce i za chwilę może odlecieć.
Będąc w temacie czarno-białym... kiedyś byłam u rodziny na wsi i zobaczyłam koguta wystrojonego w takowe piórka. Chciałam mu zrobić kilka fotek, ale najwyraźniej źle odczytał moje intencje i czym prędzej oddalił się w dostojnych podskokach :)
Wiesia.
Świetne poduszki, szczególnie zachwyciła mnie ta 3D :) A kogut pasuje kolorystycznie bardzo!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Joanno! Jestem naprawdę zadowolona z poduszki 3D i mam zamiar uszyć podobne, ale w pastelowych kolorach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie!
Hej Mamo, naprawde sliczne podusie!! Pozdrowionka z Irlandii.
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się że Ci się podobają :)
OdpowiedzUsuńPiekne podusie,az miło my bylo sie przysiasc.
OdpowiedzUsuń