Kolejny dzień wyzwania fotograficznego u Uli z bloga Sen Mai jest pod hasłem POMARAŃCZOWY.
Dzisiaj Ula zainspirowała mnie podwójnie - do zrobienia "pomarańczowych" zdjęć.... i do przygotowania sobie smacznego, zdrowego i pełnego witamin śniadanka z pomarańczowym kolorem w roli głównej :)))
Pod klosikiem jest przepyszny dżem morelowy, który robi moja siostra Halinka z własnych moreli. Co roku dostaję od niej kilka słoiczków, za co jestem jej bardzo wdzięczna!
Mam nadzieję, że tak pięknie rozpoczęty dzień przyniesie mi wiele radości, czego i Wam życzę z całego serca :))))
Wiesia.
mmmmm, aż ślinka cieknie na widok tak pysznego i pięknie przygotowanego śniadanka:)
OdpowiedzUsuńWiesiu, jakie ty robisz piękne zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńA wszystko to tak cudnie wygląda...dla mnie bomba:)))
om nom nom...pyszności!
OdpowiedzUsuńApetycznie to wszystko wygląda!
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie....
Jakie pyszności ;)
OdpowiedzUsuńCudne! Smacznego!
OdpowiedzUsuńsmakowite to wyzwanie :)
OdpowiedzUsuńĄż mnie naszła chęć na pomarancze :)
OdpowiedzUsuńAle pysznie... prawie zjadłam monitor :)
OdpowiedzUsuńO matko i córko! jakież piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPiękne i smakowite!
Wyglada baardzo apetycznie :) az mi smaka zrobilas :) Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńpiękne i zdrowe pomarańczowe śniadanko.....
OdpowiedzUsuńSmakołyki, mniam:)))))piękne
OdpowiedzUsuńPoproszę takie sniadanko do łóżka:)
OdpowiedzUsuńNiezwykle uroczy widok, tak rozpoczety dzien musi byc wspanialy.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Przepiękne zdjęcia, uwielbiam :) Bardzo miło tu u Ciebie!
OdpowiedzUsuń